Heading
Close X
Menu
Nadszedł czas na zakup nowego auta. Przeglądając ogłoszenia w Internecie zastanawiamy się, który model będzie dla nas najlepszy i na czym nam najbardziej zależy. Decydując się na kupno używanego samochodu musimy uważać na wiele kwestii związanych z tą czynnością. Jak odpowiednio sprawdzić auto przed zakupem?
Nasze poszukiwania zaczynają się od wyboru modelu, który będzie nam odpowiadał. Jest to indywidualna kwestia kupującego - wszystko zależy od Twoich preferencji. Nie warto jednak ograniczać się tylko i wyłącznie do jednego z nich. Dobrze jest wybrać kilka, dzięki czemu wzrosną szanse na znalezienie odpowiedniej oferty.
Podczas szczegółowego czytania portali ogłoszeniowych należy pamiętać o tym, że sprzedawca chce nam pokazać pojazd w jak najlepszym świetle często ukrywając różne usterki będące m.in. pozostałościami po poważnym wypadku. Jeżeli uważamy, że interesujący nas samochód używany jest wart swojej ceny, to następnie porównujemy ją z ich faktyczną ceną na innych stronach.
Kiedy wybrany przez nas pojazd pochodzi zza granicy, warto sprawdzić jego cenę na zachodnich serwisach aukcyjnych. Przeliczamy podaną cenę na złotówki i dodajemy do kwoty cenę podatku VAT oraz akcyzę. Pamiętaj, że niektórzy sprzedawcy unikają tych opłat, co potem może sprowadzić na nas kontrolę z Urzędu Skarbowego i dodatkowe opłaty z odsetkami.
Aby uniknąć tego problemu wystarczy, że podczas oględzin auta poprosimy sprzedawcę o pokazanie dowodu zapłaty podatku VAT i podanie numeru VIN. Dzięki niemu możemy sprawdzić czy akcyza została opłacona.
Posiadasz już numer VIN, to teraz czas sprawdzić historię samochodu. Jeżeli w ogłoszeniu sprzedawca pisze, że auto jest bezwypadkowe, a jego cena jest niezwykle niska - uważaj! To zapewne zwykły oszust.
To, czy samochód jest powypadkowy możemy sprawdzić dzięki numerowi VIN w ASO marki.
Tyle ile mogliśmy się dowiedzieć na temat interesującego nas samochodu bez wychodzenia z domu, już się dowiedzieliśmy - czas na samodzielne sprawdzenie auta przed kupnem. Teraz musimy skontaktować się ze sprzedawcą i umówić się na oględziny.
Po przyjechaniu na miejsce dobrze jest poprosić o dowód rejestracyjny - w ten sposób sprawdzimy czy dane są zgodne z tymi na tabliczkach i naklejkach na aucie. Należy dokładnie sprawdzić czy numer VIN zgadza się z tym podanym w ogłoszeniu.
Jak dowiedzieć się czy jest on realny? Możemy ocenić to na podstawie zużycia wnętrza, jednak nie zawsze jest to właściwa opcja. W niektórych samochodach materiały mogą być gorszej jakości, ale jeśli wyglądają one na zbyt nowe i mało zużyte - może dać nam to informację na temat tego, że z przebiegiem jest coś nie tak.
Kupujesz auto z drugiej ręki, więc warto wiedzieć czy wszystkie elementy wyposażenia działają tak, jak powinny. W jaki sposób? Wciskamy przycisku, sprawdzamy efekty, klimatyzację, złącze USB, wszystkie elektryczne szyby, a nawet bagażnik.
Dokładnie przyglądamy się nadwoziu, a szczególnie zwracamy uwagę na szerokość szczelin pomiędzy panelami nadwozia - powinna być ona mniej więcej taka sama, a panele nie mogą się spotkać.
Sprawdzamy lakier i porównujemy odcienie elementów karoserii. Dobrze jest także zwrócić uwagę na numery widniejące na szybach. Następnie sprawdzamy amortyzatory poprzez rozbujanie auta i odczekanie 2-3 wychyleń. Jeżeli przestanie się on kołysać to znaczy, że amortyzatory są dobre.
Kolejne w kolejce są koła - przyglądamy się ogumieniu i sprawdzamy, czy wszystkie opony są równomiernie zużyte na całej powierzchni i w mniej wiecej takim samym stanie.
Od razu po jej podniesieniu możemy spytać sprzedającego kiedy ostatnio był wymieniany olej i jak często musi go dolewać. Jeżeli próbuje uciec od odpowiedzi, to może oznaczać, że nie dbał o silnik. Pod maską zwracamy uwagę na wycieki płynów eksploatacyjnych. Przy okazji możemy również odkręcić korek wlewu - biały osad będzie oznaczał uszkodzenie uszczelki lub jazdę na krótkich dystansach, natomiast czarny, lepki olej lub czarny osad oznacza rzadkie wymiany oleju.
Dobrze jest również odpalić silnik auta. Właściciel może kilka razy nacisnąć pedał gazu, a my w tym czasie zwrócimy uwagę na kolor dymu, który będzie wydobywał się z rury wydechowej.
Podczas sprawdzenia samochodu przed kupnem wszystko było tak, jak należy i jesteśmy zdecydowani na zakup? Pozostał ostatni krok - przyjrzenie się i podpisanie umowy kupna-sprzedaży. Dobrze i poprawnie spisana będzie dla nas zabezpieczeniem przy ewentualnych zwrotach kosztów związanych z ukrytymi wadami. Warto wpisać jak najwięcej informacji o kupowanym przez nas samochodzie.
Nie jest łatwo profesjonalnie sprawdzić samochód przed zakupem, przecież nie każdy z nas jest fachowcem, mechanikiem czy ekspertem motoryzacyjnym, aby zauważyć wszelkie usterki. Jednakże stosując się do wyżej wymienionych rad, pozwolisz sobie uniknąć niezadowolenie po zakupie używanego samochodu. O pomoc możesz również poprosić zaprzyjaźnionych mechaników, którzy dokładnie sprawdzą stan techniczny kupowanego auta.
Przeczytaj inne pozycje z naszego cyklu dla osób kupujących auto używanie: